Maluch i nauka

Wszystkie maluchy , ale najbardziej te najmłodsze są bardzo ciekawe świata, chłonne edukacji i najlepiej wchodzi im wiedza w de fakto świecie. Są pełne życia, energii, nieustająco podejmują różne wyzwania, tańczą, śpiewają, malują, czytają książki, ale również popełniają kilka błędów, których próbują nie popełniać drugi raz. Możliwość wyboru wzmacnia ich poczucie wartości, jak również popycha do działania i właśnie z tego powodu małe maluchy posiadają tyle zapału i chęci do poznawania tego, co nowe. I ten zapał posiadają jeszcze przez pierwsze lata edukacji , a później bywa już z tym różnie.
W takich przypadkach zapał przygasa, a dosłownie całkiem gaśnie. Wielu rodziców w większości zastanawia się, co stało się z ich brzdącem, który jeszcze do niedawna była tak głodny wiedzy. W większości zdarza się tak, że szkraby , które· wynajdą się w nauce i ich dotychczasowy świat nauki zostaje zmieniony, zupełnie inaczej zorganizowany, rozpoczynają się w tym po prostu gubić. Z jego narodzin, świat nauki znajdował się w jego najbliższym sąsiedztwie , rzeczywiście , a nagle zostaje on wymieniony na prace i podręczniki, i prawdopodobnie to jest kluczową przyczyną niechęci do nauki. Utrata przyjemności w działaniu hamuje znacznie jego aktywność, a nawarstwiające się w stosunku z tym braki edukacyjne zniechęcają na całe. Niestety ma tu też bardzo ważny wpływ zachowanie rodziców, którzy z roli tak zwanego domowego nauczyciela przeistaczają się w policjantów, gdyż kontrolują prawie każdy ich krok, wypytują o oceny, pilnują odrabiania lekcji, a w wielkiej liczbie przypadków również karcą. Maluch powinno się usamodzielniać, ale w niektórych sytuacjach dla bardzo dobra dziecka , rodzice powinni stawać się nauczycielami, jacy będą je zachęca